Jesteśmy na etapie zakończenia więźby dachowej i teraz pojawił się kolejny problem - ocieplenie stropu. Jako, że nasz strop jest wylany nierówno polecają nam ocieplić go wełną mineralną.
Na szybko sobie przeliczyłam, że koszt wełny (ok 20 cm trzeba dać), legarów oraz płyt OSB moim zdaniem będzie większy niż ocieplenie go styropianem (10 cm i 5 cm styropian expert). Po styropianie chcieliśmy wylać tam posadzkę, aby zminimalizować pojawienie się gryzoni.
Do ocieplenia mamy strop o powierzchni 180 m2 i będzie to poddasze nieużytkowe, a tylko chcemy zrobić sobie tam składzik. Co polecacie? Czy ktoś ma doświadczenie, co wychodzi korzystniej? Pozdrawiam